Domowa sesja noworodkowa – Łódź

Sesja noworodkowa domowa, w studio czy w plenerze

Pojawienie się nowego członka rodziny to niezwykle ważne wydarzenie. Nic już nie będzie takie samo, zaczyna się bowiem nowy, wspaniały, ale też wymagający okres w Waszym życiu. To czas pełen nowych emocji i uczuć, który niewątpliwie Warto zapamiętać. Coraz więcej rodziców pragnie uwiecznić te pierwsze, wspólne chwile razem za pomocą zdjęć. Kiedy już zapadnie decyzja o sesji zdjęciowej, często pojawia się pytanie na jaki rodzaj sesji najlepiej się zdecydować. Czy ma to być sesja w studio, sesja domowa czy może sesja w plenerze. Każda z nich przebiega w inny sposób i inny efekt uzyskacie. Sesja studyjna to zdjęcia pozowane, często w przygotowanych wcześniej aranżacjach, przebieranie, rozbieranie maluszka, układanie go w różnych mniej lub bardziej naturalnych pozach. Otrzymacie zapewne pięknie obrobione zdjęcia ze sprawdzonymi ustawieniami modeli, jednak w moim odczuciu będące kopią innych tego typu zdjęć. Sesja noworodkowa w plenerze to zdecydowanie opcja dla odważnych i takich, którym nie straszne zmienne warunki pogodowe. Pozostaje jeszcze sesja noworodkowa w domu… i to już jest osobna historia.

Dlaczego domowa sesja noworodkowa to najlepszy pomysł na pierwsze wspólne zdjęcia ?

Jest wiele powodów, dla których warto zdecydować się na sesję noworodkową w domu. Przede wszystkim odchodzi Wam problem logistyki. Sesja odbywa się u Was, więc oszczędzacie sobie i dziecku stresu związanego z podróżą np. do studia. Nie musicie się pakować, celować w drzemki, czy brać pod uwagę pory karmienia. Nie dostarczacie maleństwu nowych wrażeń i bodźców, bo jest w znanym sobie otoczeniu. W czasie domowej sesji noworodkowej możecie spokojnie zająć się sobą i skupić na tym co najważniejsze, na Waszej bliskości. Co najważniejsze, sesja sama w sobie może niektórych lekko stresować, a w domu czujecie się swobodnie i naturalnie, w końcu jesteście w domu, a wiadomo, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
 

Jak przygotować się do domowej sesji noworodkowej ?

Tak naprawdę nie musicie się specjalnie przygotowywać do takiej sesji. Jesteście u siebie, więc wszystko macie pod ręką. Zawsze powtarzam, że najważniejsze to Wasze dobre nastawienie, więc jedyne przygotowania możecie poczynić w tym temacie. Wychodzę z założenia, że sesja to nie tylko robienie zdjęć, to Wasz czas spędzony razem. Często pytacie też jak najlepiej ubrać się na sesję. Zawsze odpowiadam to samo – tak, aby było Wam wygodnie, żebyście nie czuli się przebrani. Jedyne, o co proszę to unikajcie napisów i dużych krzykliwych wzorów na ciuchach. Odwraca to potem na zdjęciach uwagę od Was i Waszych twarzy.

Jak domowa sesja noworodkowa wygląda w praktyce?

Prawda jest taka, że w przypadku 90% sesji noworodkowych kiedy przychodzę do Waszego domu jesteście zajęci Maluszkiem, przeważnie jesteście w trakcie karmienia, ubierania, przewijania czy uspokajania i nie zwracacie na mnie szczególnej uwagi. Co jest dla mnie całkowicie zrozumiałe i zawsze mnie to trochę rozczula. Wasze pełne skupienie na potrzebach tego małego człowieka jest wspaniałe. Dlatego też często nie zauważacie nawet kiedy zaczynam robić zdjęcia. Wy robicie swoje, a ja swoje. Czasami, gdy sytuacja tego wymaga, zaproponuję Wam co możecie zrobić, jak się ułożyć, jak ustawić względem światła. Zazwyczaj jednak jestem po prostu obok i łapię momenty z Waszych pierwszych chwil razem.

Do wpisu wykorzystałam zdjęcia z mojej sesji cudownej Lili i jej rodziców, z którymi miałam już okazję poznać się w czasie sesji ciążowej. To dla mnie zawsze wielkie wyróżnienie kiedy wracacie do mnie, abyśmy znów mogli opowiedzieć wspólnie Wasza historię.

Więcej zdjęć z sesji noworodkowych można znaleźć w moim portfolio.